A dzisiaj dodam naszą przeróbkę "Dżungli" (oryginał TUTAJ):
"Dżungla Sanepidu"
Autor: Harcerze z 19 MDH "Szkoła Orląt"
Gdy byliśmy na biwaku
Ktoś zapukał do namiotu
Otworzył Hodurek* z cukrem
I mógł się już żegnać z jutrem
Ref. Biwak, biwak sanepid...
Wszyscy w popłoch! Co się dzieje?!
Uciekają wnet harcerze
Ola** bardzo zawstydzona
A Majka*** cała czerwona
Ref. Biwak, biwak sanepid...
Karol**** bardzo głodny jest
I z podłogi cukier je
A Hodurek biedny sam
Stoi pośród czterech ścian
Ref. Biwak, biwak sanepid...
* Hodurek to taki fajtłapa z naszej drużyny, który na biwaku miał cukier pod materacem i mieli nas za to wywalić z budynku
** Ola to nasza drużynowa.
*** Majka to nasza przyboczna.
**** Karol to niezbyt chudy zastępowy. :)
(Kopiowanie tekstu bez zgody, któregoś z z autora surowo zabronione!!!)
A tutaj takie nasze zdjątko z tego biwaku w Szczawnicy^^
![]() |
Fot. dh. Roman Paruch |
Hah! :D Nasza piękna piosenka! ^^ xD
OdpowiedzUsuńPozdrawiam serdecznie!
FAjnie napisane , zawsze ciagnelo mnie do harcerstwa ale jakos nigdy niestety czasu nie znalzlam ;/
OdpowiedzUsuńthreeextremefamilia.blogspot.com
sanepid to złoooooo :D fajna przeróbka :D
OdpowiedzUsuńHeh, fajny tekst. Widać,że na biwaku było fajnie
OdpowiedzUsuńNikola chyba sobie sprawy nie zdajesz, ze ja już tą piosenkę napisałam kiedyś na tym blogu xd i to właściwie, aż tak dawno nie było xd
OdpowiedzUsuń