Podobno byłam śmiesznym i słodkim dzieckiem, ale troszkę głupiutkim (no chyba każde dziecko takie jest xd). W swoim wczesnym dzieciństwie robiłam strasznie głupie, ale i zabawne rzeczy xd
O to ja :)
1. Raz zostałam sama z moim dziadkiem w domu. Miałam w tedy jakieś 2-3 latka. Uwielbiałam ser i nazywałam go "lelek" xd I tamtego dnia powiedziałam do mojego dziadka "Dziadziuś ja chcie lelek" - sepleniłam w tedy. Okazało się, że mój dziadziuś nie wiedział, że tak nazywam ser xd I znowu - "Dziadziuś ja chcie lelek ! " Wiec zapytał się mnie co to jest. "No lelek ! " odpowiedziałam xd No i go tak nudziłam .... W końcu mój dziadziuś podszedł do lodówki i się mnie pyta podnosząc mleko- " To jest lelek ? ", na co ja wrzasnęłam ( przypominam, że miałam jakieś 2-3 lata xd) " Ja chce lelek ty głupku !!!!! " xd
2. Też miałam jakieś 3 lata i pojechałam z rodzicami i z siostrą do Selgrosa (to taki sklep). I tam jakieś pan uznał, że jestem słodka itd. i mnie tak poklepał po głowie, a ja takim niskim głosem "Nie luś głowy " xd
3. Tym razem pojechałam z rodzicami do jakiegoś pałacu. Miałam w tedy ok. 4 lata i to wydarzenie już trochę pamiętam. W recepcji trzeba było oddać plecki, torby itp. Moja mama i siostra oddały, a ja z takim tekstem " Ja nie oddam ! " i tak przycisnęłam plecaczek do siebie xd
Po zwiedzaniu poszliśmy na spacer po parku. Moja mama kupiła mi i siostrze takie balony na patyku. Ja miałam myszkę Mini. I w końcu podniosłam go do góry i zaczęłam śpiewać
Po zwiedzaniu poszliśmy na spacer po parku. Moja mama kupiła mi i siostrze takie balony na patyku. Ja miałam myszkę Mini. I w końcu podniosłam go do góry i zaczęłam śpiewać
"Kocham mamę, kocham tate, kocham Iwonkę (moją starszą siostrę), kocham dziadziusia, kocham babcie .... " xd Podobno tak głośno śpiewałam, że wszyscy się na mnie patrzyli xd
Nominuję:
Dla osób które nominowałam- Musicie napisać coś o swoim dzieciństwie, a potem nominować 3 blogi :)
Daisy :)
Pierwsza sytuacja najlepsza! xD Z tego, co mi się wydaje Nikola rozpisywała już tą nominację - ode mnie. :D
OdpowiedzUsuńPozdrawiam serdecznie!
ale ja nie nominowałam Nikoli ;)
UsuńOo, sorry. xD Mylą mi się linki do bloga Wiki i Nikoli. xD Oba są na 'W'. :P
UsuńKupiłaś mnie! Otwieram bloga w nowej karcie a tutaj wieczny i ukochany Perfect ze swoim szlagierem Nie płacz Ewka..Piękne zważywszy na okoliczności, gdzie muzyka elektroniczna wygrywa wszystko. Duży plus za to ode mnie! :) Każdy ma wspomnienia, anegdotki związane ze swoim dzieciństwem i to jest zupełnie relatywne niemniej jednak to co piszesz wywołuje moje osobiste wspomnienia! Dziękuję :)
OdpowiedzUsuńChciałabym poznać Twoje zdanie na temat ówczesności i dzisiejszych czasów. Jeśli będziesz miała chwilę to podziel się ze mną swoją opinią. Nie ukrywam, że mi zależy :)
DObrze odpowiem ci na ten temat w komentarzu na twoim blogu, ale nie jestem pewna czy chodzi ci o to o czym ja myślę xd
Usuń...ja chyba nie miałabym na tyle odwagi, by opublikować swoje fotografie z dzieciństwa. Nie oszukuję się, nie zachwycałam :)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam.
Świetny post :)
OdpowiedzUsuńZapraszam do siebie i do obserwowania :)
Dzieciństwo to najśmieszniejszy dla naszych rodziców okres życia :P moi też wypominają mi głupie wpadki z dzieciństwa ;)
OdpowiedzUsuńps: zapraszam do mnie
http://just-be-yourself-coca.blogspot.com
obserwujemy? :)
Boże, Ola jesteś moim MISTRZEM - no widzisz, a miałam nie używać tego słowa -_- Wszystkie wyżej opisane sytuacje wywołały u mnie śmiech, S-T-R-A-S-Z-N-Y śmiech =D
OdpowiedzUsuńJa też już kiedyś opisywałam swoje dzieciństwo z podobnie, skrajnie, dziwnymi sytuacjami... A i sorki za tą "Dżunglę Sanepidu" po prostu nie wiedziałam...
Pozdrawiam najserdeczniej
Alokin <3
Fajny blog :D Obserwuję :3 I zapraszam do mnie http://wyslemycisedeszhogwartu.blogspot.com/
OdpowiedzUsuńjaka urocza niunia <3
OdpowiedzUsuńdorey-doorey.blogspot.com
Hahahahah .. "lelek- serek " fajnie , że masz takie wspomnienia , ja w wiekszości nie pamietam :D Słodkaaa ^^
OdpowiedzUsuńhttp://unbridgeable.blogspot.com/
Jejku super pomysł na bloga ! Harcerstwo to coś wspaniałego, również kiedyś należałam do harcerstwa..stop ciągle należę bo harcerzem jest się na całe życie :D
OdpowiedzUsuńObserwuję
Pozdrawiam serdecznie i zapraszam do siebie!
Link, będzie tak jak prosiłaś w zakładce spam